sobota, 21 lipca 2012

Crumble śliwkowo-czereśniowe z migdałami.

Cześć Dziewczyny !

Ostatnio wieczorem miałam wielką ochotę na coś słodkiego i dobrego . Wszystkie składniki miałam pod ręką i wyczarowałam crumble śliwkowo-czereśniowe z migdałami ! Wcześniej zrobiłam z truskawkami i również wyszło przepyszne! Nawet mój chłopak powiedział,żebym robiła to częściej ;) 

                                                                       Użyłam do tego:
                                                                         - śliwki
                                                                         - czereśnie
                                                                         -  kruszonka (200 g mąki, 100g mąki ,100g cukru)
  - posiekane migdały.

Owoce umyć, wydłubać pestki , pokroić na średnie kawałki (tak jak lubicie) i wysypać do miseczka. Ja używałam żaroodpornych nadawa ją się do tego najlepiej.

Kruszonka:
Do miski wsypać mąkę i cukier. Dodać masło.
Zagnieść wszystko razem. Pokruszyć na ciasto.
Do kruszonki dodałam aromatu waniliowego i odrobinkę cynamonu.  Wstawiłam do rozgrzanego piekarnika 180st. na około 35-40minut.
Wyszło bardzo bardzo dobre, a pachniało w całym domu...

                                                                           

                               A jakie jest wasze ulubione crumble?
                                          Lubicie pichcić?  ;)



Buziaki,
Ania

16 komentarzy:

  1. Ja lubię crumble tradycyjne - z jabłkiem i cieplutkim custard.. pycha ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. aaa aż nabrałam ochoty:))) kruszonka to mąka masło i cukier? czy cos jeszcze? bo tam mały łąd się chyba wkradł?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana tylko mąką,masło i cukier. Wszystko zaraz zagniatasz,aby wyszło takie kruche ciasto tzw.kruszonka.Możesz dodać do tego cokolwiek. Migdały,orzechy,otręby...

      Usuń
  3. O mniam mniam! Takie rzeczy czytam przed snem :O mniam ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny, prosty przepis, na pewno skorzystam :)

    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  5. jejku, ale mi zrobiłas z rana smaczka na upieczenie kolejnego ciasta, a może tym razem ciasteczka? Nie robiłam nigdy crumble, ale może czas najwyższy spróbować? uwielbiam gotować i jeść to co ugotowałam x)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeżeli masz ochotę, to zostałaś u mnie oTAGowana;) Uwielbiam crumble przy okazji:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię pichcić, ale lubię jak ktoś je to co ja zgotuję czy upiekę :) Dlatego też rzadko to robię bo i nie mam dla kogo ;p Ale crumble jeszcze u mnie nie gościło. Jutro za to piekę dwa ciasta, więc się cukierniczo spełnię ze tak powiem ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Poczęstowałabym się kawałeczkiem! :)) Zwłaszcza,że uwielbiam czereśnie! :))

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. aj, zrobiłaś mi ochotę! mniam! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nigdy nie jadłam,muszę kiedyś wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mmm.. uwielbiam gotować a to wygląda smakowicie :) muszę koniecznie spróbować :)

    OdpowiedzUsuń